Już drugi dzień istnienia bloga, czy działo się coś ciekawego? A owszem, nawet dużo.
Dzis bylo spotkanie programistow teamu, koordynator Wachu rozdzielil zadania. Oto co musze zrobic:
System menu:
- ogólne założenia są takie: mamy klasę jakąą abstrakcyjną stan, z tej klasy dziedziczymy inne stany ( stany gry/programu ) i tak mamy stan: intro, menu, gra, autorzy
- zadaniem programisty jest stworzenie systemu który umożliwia przełączanie się między tymi stanami
- renderuje jakis ekran tytułowy po którym przechodzi się do menu
- obsługę menu: nowa gra, wyjęcie, autorzy
- i stan gry: sucha klasa, w której będzie się pisało grę wlasciwą
- oczekuje dużej samodzielności przy tworzeniu tego i inwencji własnej
ogólnie mam na myśli coś na kształt tego:
przelacznik_stanow.przelacz_na(menu) if any key w intro
{
stan = new Menu();
}
...
przelacznik_stanow.przelacz_na(gra) if new game w menu
{
stan = new Game();
}
...
w klasie przełącznik:
obsluz_stan()
{
stan->obsluz();
}
Dodam, że gra to Arkadoid. Jeszcze nie wiem jak się za to zabrać ale postaram się wszystko wykonać na czas.
Zaraz odpalam więc kompilator i siadam do kodzenia.
Kolejną ciekawą sprawą o jakiej chciałbym napisać jest to, co właśnie odbywa się pod moim oknem - Święto kuźwa jego mać ludowe. Jest to wiejski event na którym od 9 rano pod samym oknem puszczają muzykę na full, potem są występy Koła Gospodyń Wiejskich a na końcu impreza Disco Polo. Plan przeciętnego festynowicza wygląda mniej więcej tak:
1. Przyjść o 14 i zacząć pić
2. Pić do 19
3. Iść pobawić się przy disco polo
4. W półprzytomnym stanie zaliczyć dziewczynę której się nawet nie zna (która oczywiście też jest nachlana w trzy dupy)
5. Spowrotem pić
6. Na zmianę tańczyć, śpiewać, pić
7. O 5 rano (lub wcześniej, zależy od twardości głowy) położyć się z uśmiechem na przepitej twarzy spać na trawniku/placu/piwnicy/pod sceną - każdy według upodobań.
Teraz większość jest między 3 a 6 punktem. Ja siedzę i piszę, racząc się tymi upajającymi dźwiękami i przejmującymi tekstami grupy SKALAR. Zazdrościcie? Wiem.
Po głębszym zastanowieniu postanowiłem, że jednak będe stawiał ogonki - wygląda profesjonalniej i łatwiej się czyta.